Jak odzyskać czas poświęcany na koszenie?
Zadbany, zawsze równo przycięty trawnik, niezależnie od wielkości, stwarza idealne warunki do relaksu na świeżym powietrzu i jest swego rodzaju wizytówką gospodarza posesji. Właściciele trawników natomiast doskonale wiedzą ile wysiłku wymaga utrzymanie trawy w zdrowej kondycji i estetycznym wyglądzie. Przede wszystkim wiedzą ile czasu poświęcają na koszenie i zarządzanie pokosem dbając o trawnik zgodnie ze sztuką, i kosząc trawnik w sezonie co parę dni. Skutecznym rozwiązaniem kwestii koszenia jest robot koszący, który raz na zawsze przejmuje obowiązek koszenia, i dzięki któremu można cieszyć się odzyskanym wolnym czasem.
Angielski trawnik bez wysiłku
Po majowych opadach deszczu trawniki odżyły i właściwie dopiero teraz można mówić o rozpoczęciu sezonu kompleksowej pielęgnacji trawników. Po pierwszych wiosennych zabiegach nadszedł czas na tworzenie angielskiego trawnika na swojej posesji, a kluczowym sekretem trawnika à l’anglaise jest systematyczne koszenie.
– Koszenie trawy jest obok nawadniania podstawą skutecznej pielęgnacji trawnika. Im częściej trawa jest koszona, tym lepiej się zagęszcza, ale pod warunkiem, że część tnąca urządzenia jest dobrze naostrzona. Często niedocenianym sekretem angielskich trawników jest właśnie ich systematyczne koszenie przez lata. Podlewanie, nawożenie, wertykulacja bez koszenia nie spełnią oczekiwań, a kłopot z koszeniem polega na tym, że jest to czasochłonne zajęcie. Jednorazowe koszenie, zależnie od wielkości powierzchni, zajmuje średnio od kilkudziesięciu minut do paru godzin, co stanowi problem dla wielu osób z wypełnionym kalendarzem zajęć i obowiązków. Dziś czas wolny praktycznie dla wszystkich stał się wartością nadrzędną, chcemy raczej wypoczywać, spędzać czas z dziećmi, spotkać się z rodziną i przyjaciółmi na grillu. Najwygodniejszym rozwiązaniem tego problemu jest robot koszący, który, przejmując obowiązek koszenia, właśnie ten czas zwraca. Dzięki robotowi można zmienić styl życia na wygodniejszy, można spędzać więcej czasu z bliskimi i mieć więcej czasu na korzystanie z rekreacji w domowym zielonym zakątku. Przyjemność jest tym większa, że robot kosi praktycznie bezszelestnie i nie emituje spalin. To rozwiązanie ma też wiele innych wymiernych zalet, co potwierdza rosnąca na świecie popularność robotów koszących.” – mówi Mariusz Czarnocki, Menadżer Produktu Maszyny Ogrodnicze w Aries Power Equipment – Generalnym Dystrybutorze Maszyn i Urządzeń Honda w Polsce.
Koszenie na miarę XXI wieku
Robot koszący dokonał prawdziwej rewolucji w zakresie pielęgnacji trawników. Okazało się bowiem, że można cieszyć się piękną, gęstą trawą bez wysiłku koszenia. Futurystyczna wizja sprzed wielu lat, dziś jest stosowana w praktyce i widok pracującego na trawniku robota nikogo już nie dziwi. Ich właściciele chwalą efekty pracy nowego „domownika” i cieszą się, że mogli zapomnieć o osobistym zaangażowaniu w koszenie. Robot koszący to ucieleśnienie oczekiwań wobec nowoczesnego stylu życia. Kosi trawnik na wyznaczonym terenie, w określonych godzinach, niezależnie od tego czy domownicy są w pracy, na weekendowym wypadzie czy urlopie. Nie emituje spalin, a jego cichą pracę można określić jako dyskretną obecność.
Carpe diem w ogrodzie
Dzięki robotowi koszącemu można wykreślić z kalendarza obowiązków czasochłonną pracę, a odzyskany czas przeznaczyć na inne aktywności. To prawdziwa rewolucja w stylu życia, w którym wolny czas można przeznaczyć na przyjemny relaks czy towarzyskie grillowanie na zawsze zadbanym trawniku. Można także wyjechać na weekend lub urlop nie martwiąc się, że po powrocie trzeba będzie skosić wyrośniętą trawę – robot to robi pod nieobecność domowników. Również dzięki dyskretnej obecności robota, odpoczynek w ogrodzie nabiera nowego znaczenia, ponieważ zawsze skoszony trawnik oferuje też więcej czasu na czerpanie radości z dolce far niente.
Łatwe zarządzanie trawnikiem
Jednym z celów funkcjonowania robota koszącego jest ułatwienie pielęgnacji trawnika. Wybór robota koszącego powinien być dostosowany do stylu życia, potrzeb oraz oczekiwanych efektów. Do najciszej pracujących robotów należy rodzina Honda Miimo – rodzina niezawodnych i wydajnych robotów „ubranych” w elegancki design o ergonomicznych liniach. Ich obsługa i programowanie są łatwe i przyjazne – w praktyce podobne do wprowadzania ustawień w telefonie komórkowym. Najwyższym stopniem uproszczenia obsługi wyróżniają się dwa najnowsze i najmniejsze modele – Honda Miimo 40 i Honda Miimo 40 Live. Wyposażone są w udogodnienia zapewniające szybką, samodzielną instalację przewodu granicznego i stacji dokującej, a zaprogramowanie ogranicza się do ustawienia języka i zegara. Resztę robot robi sam, wystarczy wprowadzić parę potwierdzeń na klawiaturze podczas procesu „nauki” trawnika. W przypadku pozostałych robotów Honda Miimo, przy braku wytycznych w programowaniu roboty poruszają się w losowo wybranych kierunkach w ramach obszaru ograniczonego przewodem, wykorzystując nawigację systemu czujników. Natomiast przewód graniczny może być przenoszony zależnie od modyfikacji kształtu trawnika.
– Najnowocześniejsze modele z rodziny Honda Miimo, Miimo 3000 rekomendowany do koszenia trawników o powierzchni do 4 000 m2 oraz Miimo 40 przeznaczony do typowych przydomowych trawników o powierzchni do 400 m2, oferują zarządzanie koszeniem w stylu SMART. Miimo 3000 można zarządzać za pomocą darmowej aplikacji na smartfon i technologii Bluetooth, natomiast Miimo 40 Live komunikuje za pomocą sieci GSM i za pośrednictwem aplikacji Alexa również z systemami tzw. inteligentnych domów. – wyjaśnia Mariusz Czarnocki.
Idealne koszenie
Podstawą filozofii robota koszącego jest stałe utrzymanie trawy na tej samej wysokości. Dzięki codziennemu koszeniu robot precyzyjnie ścina dobowe przyrosty, ale wysokość koszenia w każdej chwili można dostosować do panujących warunków – w zakresie 3-5 cm w przypadku Miimo 40 i 2-6 cm dla pozostałych modeli Honda Miimo. Doskonały stopień precyzji koszenia zapewnia wentylator umieszczony pomiędzy nożami oraz tarcza tnąca z uchylnymi nożami.
Innowacyjne umiejętności w stylu koszenia oferują Honda Miimo 40, które uczą się trawnika zapamiętując topografię swojego terenu. Dzięki systemowi MAP & MOW robot nie kosi przed chwilą skoszonej trawy i po naładowaniu akumulatora w stacji dokującej wraca dokładnie do miejsca ostatniego koszenia. Dzięki temu dzienna wydajność koszenia Honda Miimo 40 pokrywa 98% powierzchni trawnika. Natomiast Honda Miimo 40 Live jest dodatkowo wyposażony w system Smart Timer, dzięki któremu za pomocą stałej komunikacji z siecią GSM robot aktualizuje dane meteo (temperatura, wilgotność powietrza, opady) i uwzględnia to w swoim harmonogramie koszenia.
– Przy wyborze robota koszącego należy zwrócić uwagę na jego efektywność. W tym kontekście warto podkreślić także tę praktyczną zaletę Honda Miimo 40, ponieważ obydwa modele koszą maksymalną powierzchnię 400 m2 w pół dnia. W porównaniu z innymi robotami dostępnymi na rynku, Honda Miimo 40 potrzebuje 70% czasu mniej do wykonania tej samej pracy. – dodaje Mariusz Czarnocki.
Ekologiczna pielęgnacja trawy
Filozofia koszenia w wykonaniu robotów koszących polega na jednoczesnym mulczowaniu. Ten sposób pielęgnacji trawy jest szczególnie ważny w okresach suszy, ponieważ pozostawiona na trawniku cienka warstwa pokosu zmniejsza parowanie wody i zatrzymuje wilgoć. Rozdrobniony przez robota koszącego mikro-pokos zawsze pozostaje na powierzchni trawnika i szybko przekształca się w nawóz naturalny. W konsekwencji robot koszący przyczynia się do ekologicznego nawożenia trawnika i ograniczenia stosowania nawozów sztucznych.
Łatwe serwisowanie robota
Nowoczesność robotów koszących polega także na tym, by jego obsługa oraz serwisowanie były łatwe i ograniczone od minimalnego stopnia.
– Roboty koszące Honda Miimo zostały skonstruowane przez zespół inżynierów, który pracuje nad znanym na świecie robotem humanoidalnym Honda ASIMO i w konsekwencji są w praktyczny sposób dostosowane do potrzeb użytkowników. Są wyposażone w nowoczesne podzespoły o wydłużonej żywotności, a ich bezszczotkowe silniki zasilane akumulatorem są praktycznie bezobsługowe. Użytkowane zgodnie z zaleceniami Instrukcji Obsługi, sprawnie koszą trawę przez wiele lat. Systematycznej uwagi wymaga tylko tarcza tnąca, która w naturalny sposób zużywa się podczas koszenia. – mówi Mariusz Czarnocki.
